Po okolicy
Po okolicy...
Mapka w endomondo:www.endomondo.com/users/19127097/workouts/1309926044
Taka oto nieco nie planowana, aczkolwiek wymuszona rajza po mojej okolicy. Czemu wymuszona? Bo w deszczu, do paczkomatu w Zabrzegu. Na trasę zabrałem mojego starego przyjaciela, na którym spędziłem mnóstwo czasu podczas wypraw rowerowych w latach 2000-2018. Teraz stary rower pełni tylko zastępstwo nowego np kiedy ten jest w serwisie albo stary rower biorę na trasy właśnie po okolicy - to taka rowerowa emerytura. Jechałem do paczkomatu, bo zamówiłem sobie mikrofon i ładowarkę do mojej kamery Go Pro dzięki, której możliwe jest nagrywanie relacji w czasie jazdy na rowerze i na nartach.
Trasa nie była jakoś skomplikowana i nie będę się zbytnio rozpisywał. 90 procent tej trasy wiodło malowniczymi leśnymi duktami w lesie położonym na południowym brzegu Jeziora Goczałkowickiego. Trasy te to typowe leśne drogi po których nie ma wytyczonych szlaków rowerowych ( poza Wiślaną Trasą Rowerową i Greenways), ale też nie ma zakazu wjazdu dla rowerzystów. To znakomite tereny dla obcowania z naturą i wyciszenia się od codziennych obowiązków. Trasa nie jest pagórkowata i idealna dla dzieci. Oczywiście las rządzi się swoimi prawami, to też rozpalanie ognisk i tego typu rzeczy są zabronione. Przykre jest to, że takie urokliwe miejsca często są zaśmiecane. To pokazuje patologię ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć, że Ziemia to nasz wspólny dom, a przecież nikt w domu bałaganu mieć nie chce....
Trasa nie była jakoś skomplikowana i nie będę się zbytnio rozpisywał. 90 procent tej trasy wiodło malowniczymi leśnymi duktami w lesie położonym na południowym brzegu Jeziora Goczałkowickiego. Trasy te to typowe leśne drogi po których nie ma wytyczonych szlaków rowerowych ( poza Wiślaną Trasą Rowerową i Greenways), ale też nie ma zakazu wjazdu dla rowerzystów. To znakomite tereny dla obcowania z naturą i wyciszenia się od codziennych obowiązków. Trasa nie jest pagórkowata i idealna dla dzieci. Oczywiście las rządzi się swoimi prawami, to też rozpalanie ognisk i tego typu rzeczy są zabronione. Przykre jest to, że takie urokliwe miejsca często są zaśmiecane. To pokazuje patologię ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć, że Ziemia to nasz wspólny dom, a przecież nikt w domu bałaganu mieć nie chce....