WITAJCIE NA MOJEJ STRONIE !!!
ZAPRASZAM DO ŚWIATA MOICH PASJI !!!

Jezioro i koncert.

Jezioro i koncert.
Mapa w endomondo:www.endomondo.com/users/19127097/workouts/1429060404
Galeria zdjęć:photos.google.com/album/AF1QipPILz-21hY7y_4oRODqHlwNUeT3Hc484DlBKFvi



Dzisiejsze rajzowanie było ściśle zaplanowane i dość mocno okrojone czasowo ze względu na koncert charytatywny na jaki zaprosiło mnie stowarzyszenie Nowa Inicjatywa w Czechowicach-Dziedzicach. Wystartowałem z domu i po przejechaniu niewielkiego odcinka spotkałem znajomego rowerzystę Ludwika i zauważyłem nowiutką tablicę informacyjną rezerwatu Rotuz. Następnie przejechałem aleją dębową do Chybia gdzie jechałem WTRką aż do wału Jeziora Goczałkowickiego, gdzie trawiastym wałem zajechałem do Strumienia.


Od tafli jeziora wiał zimny wiatr. Dotarłem do starej, przerwanej obecnie, drogi ze Strumienia do Zabrzega. Droga jest przerwana, bo została zalana wodami jeziora. powróciłem do Strumienia kierując się szlakiem rowerowym w stronę Pawłowic, gdzie w okolicach zagrody Białogród przypadkowo odnalazłem dwa stare slupy graniczne z granicy prusko-austriackiej.




Mimo wielu wizyt w tym terenie nigdy na nie nie trafiłem, a tu zwyczajny przypadek i są !!! Zatrzymałem się na chwilę i wyruszyłem trasą rowerową do Studzionki, a potem w kierunku Pszczyny przez polne drogi, którymi wiedzie znany szlak Eurovelo R4.  Z Pszczyny wyruszyłem na tamę Jeziora Goczałkowickiego w Goczałkowicach. Warto przypomnieć że z tej miejscowości pochodzi Łukasz Piszczek, piłkarz, który własnie zakończył karierę w polskiej reprezentacji. Na wale tłumy ludzi, mimo zimnego wiatru od strony jeziora, co nie jest tam rzadkim zjawiskiem. Potem przejeżdżając przez stację PKP spotkałem kolegę, z którym pracowałem w zakładzie w Rudzicy,. On tez jechał na rowerze i możliwe, że kiedyś pojedziemy razem. Po krótkiej rozmowie pojechałem do domu. W domu wykąpałem się, coś zjadłem i wyruszyłem już samochodem do Czechowic-Dziedzic do MDK, gdzie Nowa Inicjatywa zorganizowała koncert charytatywny dla małego Przemka. Koncert zakończyła licytacja, a zabrane środki wspomogą kosztowne leczenie tego dwuletniego chłopczyka. Koncert prowadziła znana prezenterka telewizyjna Nina Nocoń. W domu byłem o godzinie 19.00




Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja