OŚWIĘCIM TYCHY
Oświęcim, Tychy
W ostatni dzień września 2018 roku wybrałem się na wyprawę rowerową, którą zacząłem w lesie zabrzeskim na Wiślanej Trasie Rowerowej, którą dojechałem do Zabrzega, a potem skierowałem się WTRką do Czechowic-Dziedzic, która wiodła wałami Wisły.
WTRką jechałem aż do Broszkowic, przejeżdżając ładnymi terenami w okolicach Brzeszcz i samego Oświęcimia. Trasa cały czas była asfaltowa. Od Brożkowic pojechałem przez Gorzów w stronę Jeziora Imielińskiego (Dziećkowickiego). Stamtąd malowniczymi terenami dotarłem trasą rowerową do Bierunia, gdzie zdecydowałem się jechać na Tychy, nad Jezioro Paprocańskie.
Ślad trasy w Endomondo: kliknij TUTAJ
Przy samym jeziorze było mnóstwo ludzi, dlatego w okolicy zameczku myśliwskiego Promnice skierowałem się na Kobiór. Na trasie miałem przymusowy postój z powodów "nagłego zewu natury". W Kobiórze pojechałem leśną trasą do Piasku i do Pszczyny. Na tamę Jeziora Goczałkowickiego dotarłem już po zachodzie słońca, a w lesie zabrzeskim zakończyłem swoją 100 km wyprawę.
Pogoda mi dopisała, było pogodnie i ciepło, ale w miarę zapadania zmroku ochładzało się.
ZDJĘCIA Z WYPRAWY: KLIKNIJ TUTAJ.