Stara granica Prus i Austrii.18.05.2014
Granica Prusko-Austriacka 18.05.2014
Zainspirowany zdjęciami z forum eksploratorzy.pl postanowiłem wybrać się na kolejną, odkrywczą wyprawę rowerową. Tym razem nie interesowały mnie słupki graniczne Komory Cieszyńskiej, a przebieg granicy państwowej pomiędzy Prusami a Austro-Węgrami.
Swoją wyprawę rozpocząłem w Bronowie, skąd obok lasu pojechałem do Landeka. Stamtąd główną drogą przez Mnich, Chybie, Zabłocie do Strumienia na rynek. Ze strumieńskiego rynku udałem się szlakiem rowerowym, wiodącym w stronę Pawlowic, ale nie jechałem do tej miejscowości. Zatrzymałem się na dawnej grobli z widocznym słupem. Tu rozpocząłem penetrację dawnej granicy. Na grobli znalazlem kolejne mniejsze słupki, a potem większy. Następnie zawróciłem i skierowałem się w stronę nasypy kolejowego i po przejściu przez tory, jechałem groblą do DK81 i przejechałem do Zbytkowa. Kierowałem się cały czas wzdłuż granicy Zbytkowa z Pawłowicami, gdzie znalazłem, też na grobli duży slup graniczny z herbami. Następnie skierowałem się na południe, polną miedzą i przeciąłem drogę na granicy Zbytkowa i Jarząbkowic, gdzie czasem jeżdżę. Jechałem w stronę lasu, gdzie znalazłem kolejne słupki, a potem przez las. W lesie znalazłem kolejny duży słup z herbami. To był już Bąków, niedaleko DK81.Na granicy Bąkowa z Jarząbkowicami znalazłem dużo słupków granicznych Prus i Austrii, oraz słupek Komory Cieszyńskiej TK. Szczególnie dużo słupków było niedaleko kościoła w Bąkowie. Przemierzając dalej granicę Jarząbkowic z Bąkowem i Pruchną znalazłem kolejne słupki. Swoją ekspedycję zakończyłem w lesie Gawliniec na styku Pruchnej, Zebrzydowic i Pielgrzymowic.
Z Pruchnej pojechałem do domu znaną mi drogą, którą jeżdżę do Czech (Karwina). Trasa prowadziła przez Drogomyśl i Zaborze, a potem lasem do Zabrzega i do domu.
STARĄ GRANICĘ PRUSKO-AUSTRIACKĄ MOŻNA ZNALEŹĆ DOKŁADNIE PATRZĄC NA PRZEBIEG GRANIC POMIĘDZY NASTĘPUJĄCYMI MIEJSCOWOŚCIAMI: STRUMIEŃ-PAWŁOWICE , ZBYTKÓW-PAWLOWICE, ZBYTKOW-JARZĄBKOWICE, BĄKÓW-JARZĄBKOWICE, PRUCHNA-JARZĄBKOWICE, PRUCHNA-PIELGRZYMOWICE. POKRYWA SIĘ ONA WŁAŚNIE Z TYMI GRANICAMI.
Swoją wyprawę rozpocząłem w Bronowie, skąd obok lasu pojechałem do Landeka. Stamtąd główną drogą przez Mnich, Chybie, Zabłocie do Strumienia na rynek. Ze strumieńskiego rynku udałem się szlakiem rowerowym, wiodącym w stronę Pawlowic, ale nie jechałem do tej miejscowości. Zatrzymałem się na dawnej grobli z widocznym słupem. Tu rozpocząłem penetrację dawnej granicy. Na grobli znalazlem kolejne mniejsze słupki, a potem większy. Następnie zawróciłem i skierowałem się w stronę nasypy kolejowego i po przejściu przez tory, jechałem groblą do DK81 i przejechałem do Zbytkowa. Kierowałem się cały czas wzdłuż granicy Zbytkowa z Pawłowicami, gdzie znalazłem, też na grobli duży slup graniczny z herbami. Następnie skierowałem się na południe, polną miedzą i przeciąłem drogę na granicy Zbytkowa i Jarząbkowic, gdzie czasem jeżdżę. Jechałem w stronę lasu, gdzie znalazłem kolejne słupki, a potem przez las. W lesie znalazłem kolejny duży słup z herbami. To był już Bąków, niedaleko DK81.Na granicy Bąkowa z Jarząbkowicami znalazłem dużo słupków granicznych Prus i Austrii, oraz słupek Komory Cieszyńskiej TK. Szczególnie dużo słupków było niedaleko kościoła w Bąkowie. Przemierzając dalej granicę Jarząbkowic z Bąkowem i Pruchną znalazłem kolejne słupki. Swoją ekspedycję zakończyłem w lesie Gawliniec na styku Pruchnej, Zebrzydowic i Pielgrzymowic.
Z Pruchnej pojechałem do domu znaną mi drogą, którą jeżdżę do Czech (Karwina). Trasa prowadziła przez Drogomyśl i Zaborze, a potem lasem do Zabrzega i do domu.
STARĄ GRANICĘ PRUSKO-AUSTRIACKĄ MOŻNA ZNALEŹĆ DOKŁADNIE PATRZĄC NA PRZEBIEG GRANIC POMIĘDZY NASTĘPUJĄCYMI MIEJSCOWOŚCIAMI: STRUMIEŃ-PAWŁOWICE , ZBYTKÓW-PAWLOWICE, ZBYTKOW-JARZĄBKOWICE, BĄKÓW-JARZĄBKOWICE, PRUCHNA-JARZĄBKOWICE, PRUCHNA-PIELGRZYMOWICE. POKRYWA SIĘ ONA WŁAŚNIE Z TYMI GRANICAMI.