Blatnia
Bielsko-Biała i Błatnia...
W piątek 9 maja 2008 roku musiałem wybrać się z przymusową wizytą do Bielska-Białej. Dzień wcześniej w szkole zostałem poinformowany, że muszę odebrać zeszyt od jednego z kumpli. No więc umówiłem się na piątek.
Kiedy rano wstałem, zobaczyłem pogodne niebo, postanowiłem wybrać się tam rowerem. Niestety musiałem jechać bez rowerowego ubrania. Jechałem przez Bronów, Mazańcowice-malownicze widoki na Śląsk i Beskidy, Międzyrzecze (gdzie równierz były ładne widoki).Na kumpla czekałem na dworcu autobusowym w Bielsku i tam dopełniliśmy formalności. Wcześniej pojeździłem sobie trochę po Bielsku. Po dopełnieniu formalności rozstałem się z kumplem i podjechałem pod szkołę. Z tamtąd ruszyłem ul.Piastowską do góry. Wyjechałem na skrzyżowaniu-Hulance-gdzie zobaczyłem bielski odcinek WTR. Zapadła decyzja wypróbowania tej trasy w kierunku północnym. Trasa wiedzie przez ładne zakątki Starego Bielska, z pośród których wyjątkowe miejsce stanowi wzgórze Trzy Lipki. Rozpościera się tam znakomity widok na Grupę Klimczoka i Szyndzielni, oraz Śląsk Cieszyński, a nawet na Czechy i Górny Śląsk. Centralnym punktem na wzgórzu jest Krzyż Trzeciego Tysiąclecia. Nieco niżej znajduje się w leśnym zagajniku bunkier. Jechałem dalej WTR aż do Drogi ekspresowej S1. Tam kończy się bielski odcinek WTR. Potem jechałem drogą z Komorowic przez Mazańcowice (znowu widoki), do Ligoty. W centrum Ligoty znajduje się zabytkowy kościół Opatrzności Bożej (ma ponad 200 lat), gdzie 25.03.1985 roku mnie ochrzczono. Dalej jechałem przez Bagno (dzielnica Ligoty o śmiesznej nazwie) i Bronów do domu.
W domu zjadłem obiad, a zaraz potem naszły mnie myśli,że czas ubrać kolarskie ubranie i według wstępnych planów wybrać się do Jaworza. Tak więc jechałem przez Bronów i Rudzicę oraz Jasienicę. Z Rudzicy rozpścierają się piękne widoki na grupę Klimczoka i Szyndzielni oraz Dolinę Górnej Wisły.Swego czasu popularnie przez nas nazywana "górka rudzicka" była moim pierwszym wzniesieniem, które zdobywałem na rowerze "Kowalewo" już "za bajtla". Z Rudzicy do Jasienicy jedzie się pokonując kilka wzniesień, obok zagrody strusiów. W Jasienicy przejeżdża się prosto, pod drogą S1 do Jaworza. Po przejechaniu kolejnej drogi zaczynają się podjazdy. W Jaworzu Nałężu skierowałem się w stronę hotelu "Jawor" w Jaworzu Dolnym. Następnie zobaczyłem żółty szlak na Błatnią i postanowiłem wstępnie zapoznać się tylko z jego początkowym odcinkiem. Wkrótce szlak ostro piął się do góry. Zapadła decyzja o tym,że kończyć w połowie góry, to nie w moim stylu. Pełen sukces jest wtedy, gdy zdobędzie się ową górę. Szlak stał się łagodny i pojawiły się pierwsze widoki na Dolinę Górnej Wisły i Bielsko. W końcu wyjechałem na szczyt. Widoki jakie się z tamtąd rozpościerają są poprostu piękne!!! Widać całą Dolinę Górnej Wisły z Jeziorem Goczałkowickim, od okolic granicy polsko-czeskiej na zachodzie, przez Skoczów, Jezioro Goczałkowickie, Łaziska, Tychy, aż po okolice Oświęcimia. Na wschodzie, poza zalesioną kopułą Stołowa, wznosi się masyw Trzech Kopców i Klimczoka, opadający w lewo przez Szyndzielnię ku Pogórzu Cieszyńskiemu. Zwrócone ku nam stoki Klimczoka i Szyndzielni pokrywają lasy bukowo-świerkowo-jodłowe, opadające do Jeziora Wielka Łąka w Wapienicy.
Na prawo od Klimczoka wyłania się upstrzony polanami masyw Skrzycznego (1257 m n.p.m.) - najwyższego szczytu Beskidu Śląskiego. Biegnie od niego w prawo przez Małe Skrzyczne, Malinowską Skałę i Zielony Kopiec aż po czerniejący w dali wał Baraniej Góry (1220 m n.p.m.) główny grzbiet Pasma Wiślańskiego. Na bliższym planie ponad doliną Brennej widnieje dwugarbny Kotarz, zza niego wysuwa się grzbiet Starego Gronia, a spoza Starego Gronia wybiega pasmo Trzech Kopców Wiślańskich - Orłowej i Równicy, zakończone wzniesieniem Lipowskiego Gronia.
Na dalszym planie ponad Trzema Kopcami Wiślańskimi widzimy zalesioną kulminację Kiczor, na prawo od nich stromo opadający ku północy Stożek, a dalej całe pasmo graniczne z Cieślarem, Wielkim Soszowem i oddzieloną szerokim siodłem przełęczy Beskidek Wielką Czantorią (995 m n.p.m.).
Na południowym zachodzie horyzont zamykają szczyty Beskidu Śląsko-Morawskiego: ponad Wielkim Soszowem grzbiet Wielkiego Połomu (1067 m n.p.m.), ponad przełęczą Beskidek - masyw Kozubowej (981 m n.p.m.). Na prawo od Czantorii wyraźny stożek Jaworowego (1032 m n.p.m.) wtapia się w masyw Ropicy (1082 m n.p.m.), zaś ponad nimi dominuje Łysa Góra (Lysá hora, 1323 m n.p.m.) - najwyższy szczyt tej grupy górskiej.
Na południu ponad garbami Kotarza widać w perspektywicznym skrócie nałożone na siebie szczyty pasma Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim,Najlepiej widać Bielsko-Białą.Na szczycie mieści się schronisko turystyczne PTTK. Z tamtąd ruszyłem dalej w stronę Jaworza Nałęża, mijając Ranczo na Błatniej. Jechałem zielonym szlakiem na Łazek, a ztamtąd zjechałem górską drogą (gdzie kamień wyłamał mi szprychę w tylnim kole, którą potem wstawiłem) do Górek Wielkich. Z Górek Wielkich jechałem pod górkę obok kościóła do Jaworza Nałeża przez Dolinę Łańskiego Potoku, gdzie przez las prowadzi wąska i dziurawa droga. Wjechałem w Jaworzu Nałężu, a ztamtąd jechałem do Jaworza Dolnegoi przez Jasienicę, Rudzicę i Bronów wróciłem do domu.
Błatnia to moja 4 góra zdobyta na rowerze!!! Planowałem ją zdobyć w te wakacje, ale jak widać całkiem przypadkowo stało się to już 9.05.2008 przy doskonałej pogodzie. Licznik zanotował 50 km.
Bronów
Międzyrzecze
Międzyrzecze
Mazańcowice
Mazańcowice
Mazańcowice
Mazańcowice
Mazańcowice
Bielsko-Hulanka
Bielsko-Hulanka
Bielsko-Hulanka
Bielsko-widok na Beskid Mały.
Bielsko-widok na Szyndzielnię i Klimczok.
Beskid Mały z Trzech Lipek.
Pilsko z Trzech Lipek
Klimczok i Szyndzielnia z Trzech Lipek.
Trzy Lipki-Krzyż Trzeciego Tysiąclecia.
widoki na Dolinę Górnej Wisły z Trzech Lipek.
Bunkier koło Trzech Lipek.
Bunkier koło Trzech Lipek.
Ligota-200-letni kościół
Rudzica.
Jasienica.
Jaworze-widok na góry.
Jaworze.
Jaworze-hotel "Jawor"
Jaworze Dolne.
wyjeżdżam na Błatnią...
widoki na Dolinę Górnej Wisły z Błatniej.
Błatnia.
widoki na Dolinę Górnej Wisły z Błatniej.
widoki na Dolinę Górnej Wisły z Błatniej.
na Błatniej...
szlaki na Błatniej
Błatnia schronisko.
widoki na góry
widoki na góry.
Błatnia-szczyt.
Ranczo na Błatniej...
widać jezioro goczałkowickie...
tu się było....
Błatnia z Górek Wielkich.
zapadła cienmość w Dolinie Łańskiego Potoku...