Soszów 18.03.2018
Soszów 18.03.2018
W niedzielę 18 marca 2018 roku miała miejsce czwarta w tym sezonie wizyta narciarska na terenie Stacji Narciarskiej Soszów w Wiśle Jaworniku.
Ta wizyta była niespodziewana... Dlaczego? No cóż... Na Soszowie byliśmy tydzień wcześniej i wiele wskazywało na to, że 10 marca 2018 zakończymy sezon narciarski, podczas tzw. Zderzenia sezonów, czyli zetknięcia się sezonu narciarskiego z rowerowym. Wówczas panowały bardzo wysokie temperatury rzędu +16 stopni i śnieg wręcz spływał... Potem przyszły deszcze, a potem... przymrozki i spadło trochę śniegu !!! Jak widać pogoda zmieniła się niemal o 180 stopni... Tym razem na Soszowie panowały doskonałe warunki narciarskie, popadywał drobny śnieg. Dodatkową atrakcją był porywisty zimny, wschodni wiatr, ale nam to nie przeszkadzało...
Przeszkadzały nam jedynie nasze buty, bo by je solidnie zapiąć potrzebowaliśmy około 30 minut !!! Ja miałem swoje buty, a siostra miała od... drugiej siostry (narty też). Jak widać buty wyraźnie dały nam do zrozumienia, że ich "w konia nie zrobimy" i jak mieliśmy sezon zakończyć już 10 marca 2018, tak powinno być i basta !!! Ale na szczęście zapieliśmy je i mogliśmy oddać się przyjemności szusowania po równym, ale miejscami oblodzonym stoku. To oblodzenie było efektem deszczu jaki spadł 16 marca 2018, a potem zamarzł i zamienił się w śnieg.
Mimo wszystko ten wyjazd zaliczamy do udanych. Widać, że Soszów nie poddał się wysokim temperaturom i walkę wygrał. Wówczas pojawiły się nadzieje, że ten sezon nie zostanie tak szybko zakończony, ale jedno było pewne, że był to mój ostatni wyjazd narciarski tej zimy, a co najważniejsze: w tym samym czasie Kamil Stoch wygrał Row Air i Klasyfikację Pucharu Świata 2017/2018 !!!
Więcej zdjęć jest na https://photos.google.com/album/AF1QipNMmxa11FefvhYelOYsQYcxyP00G6R5M1mZr9r-
W niedzielę 18 marca 2018 roku miała miejsce czwarta w tym sezonie wizyta narciarska na terenie Stacji Narciarskiej Soszów w Wiśle Jaworniku.
Ta wizyta była niespodziewana... Dlaczego? No cóż... Na Soszowie byliśmy tydzień wcześniej i wiele wskazywało na to, że 10 marca 2018 zakończymy sezon narciarski, podczas tzw. Zderzenia sezonów, czyli zetknięcia się sezonu narciarskiego z rowerowym. Wówczas panowały bardzo wysokie temperatury rzędu +16 stopni i śnieg wręcz spływał... Potem przyszły deszcze, a potem... przymrozki i spadło trochę śniegu !!! Jak widać pogoda zmieniła się niemal o 180 stopni... Tym razem na Soszowie panowały doskonałe warunki narciarskie, popadywał drobny śnieg. Dodatkową atrakcją był porywisty zimny, wschodni wiatr, ale nam to nie przeszkadzało...
Przeszkadzały nam jedynie nasze buty, bo by je solidnie zapiąć potrzebowaliśmy około 30 minut !!! Ja miałem swoje buty, a siostra miała od... drugiej siostry (narty też). Jak widać buty wyraźnie dały nam do zrozumienia, że ich "w konia nie zrobimy" i jak mieliśmy sezon zakończyć już 10 marca 2018, tak powinno być i basta !!! Ale na szczęście zapieliśmy je i mogliśmy oddać się przyjemności szusowania po równym, ale miejscami oblodzonym stoku. To oblodzenie było efektem deszczu jaki spadł 16 marca 2018, a potem zamarzł i zamienił się w śnieg.
Mimo wszystko ten wyjazd zaliczamy do udanych. Widać, że Soszów nie poddał się wysokim temperaturom i walkę wygrał. Wówczas pojawiły się nadzieje, że ten sezon nie zostanie tak szybko zakończony, ale jedno było pewne, że był to mój ostatni wyjazd narciarski tej zimy, a co najważniejsze: w tym samym czasie Kamil Stoch wygrał Row Air i Klasyfikację Pucharu Świata 2017/2018 !!!
Więcej zdjęć jest na https://photos.google.com/album/AF1QipNMmxa11FefvhYelOYsQYcxyP00G6R5M1mZr9r-